Młodzik i Trampkarz ze zwycięstwami

Drugi piłkarski weekend za nami. Tak się złożyło, że obydwa zespoły reprezentujące Akademię Piłkarska Gryf Kamień Pomorski w rozgrywkach ligowych zagrały w nim na własnym boisku.

W piątek (10.09) w ligowym klasyku drużyna spod herbu Gryfa Kamień Pomorski podejmowała Spartę Gryfice. Chociaż było to jedynie starcie w Wojewódzkiej Lidze Młodzika Młodszego to emocji w nim nie zabrakło niczym w pojedynku seniorskim. Podopieczni trenera Dawida Sandzewicza trochę częściej byli przy piłce, ale przez długi czas nie potrafili stworzyć sobie dogodnej sytuacji. W 18. minucie strzał z rzutu wolnego Alana Rajnerowicza wylądował na poprzeczce, piłka wróciła na boisko a najprzytomniej w całym zamieszaniu zachował się jego brat Aleks, który skierował piłkę do siatki. Wynik 1:0 utrzymał się do przerwy.

Po zmianie stron w 39. minucie starcia pięknym rajdem popisał się Borys Woźniak, który mijając kilku rywali dograł futbolówkę do najmłodszego na boisku Igora Janiszewskiego. Popularny Igorek zachował się niczym rasowy napastnik i precyzyjnym strzałem podwyższył na 2:0.

Sześć minut przed końcem Sparta wykorzystując błąd naszej defensywy zdobyła kontaktową bramkę. W końcówce nieco się zakotłowało, goście w ostatniej akcji meczu mogli jeszcze wyrównać, ale ostatecznie nie udało się im to i po raz pierwszy w swojej krótkiej piłkarskiej przygodzie nasi zawodnicy mogli dopisać sobie trzy punkty w oficjalnych rozgrywkach ZZPN.

Zdjęcia z meczu.

W niedzielę swoje ligowe starcie wygrała także drużyna trampkarza młodszego. Podopieczni trenera Remigiusza zanim zmierzyli się z Salosem Szczecin to w piątek w Pobierowie zagrali sparing z zespołem Huraganu Pobiedziska. W test meczu wystąpiły niemal dwie odrębne jedenastki. Ostatecznie zakończył się on co prawda porażką 4:6 to jednak pozwolił on nabrać pewności sobie zawodnikom, którzy w niedzielę wyszli w pierwszej jedenastce. Szansę gry dostali także zawodnicy, którzy zwykle grają zdecydowanie mniej.

Zdjęcia ze sparingu.

Mimo niemal takiego samego składu w niedzielne popołudnie zobaczyliśmy zupełnie inną drużynę niż ta, która zagrała z Żakami Szczecin. Większa wiara we własne umiejętności zaowocowała golem Szymona Idzika. Mimo częściowej różnicy wieku nasi zawodnicy częściej operowali piłką, nie pozbywali się jej tak często, przez co potem nie musieli tak biegać za nią jak to miało w Szczecinie. Przełożyło się to na drugą połowę, w której mieli więcej sił. Na początku drugich czterdziestu minut gry rywal wyrównał z rzutu karnego, ale przez nieodpowiedzialne zachowanie strzelca bramki, który otrzymał drugą żółtą kartkę, musiał radzić sobie w dziesiątkę.

Grę w przewadze nasi zawodnicy wykorzystali perfekcyjnie. Najpierw piękną akcją i strzałem po długim rogu popisał Maksymilian Szpakowski a później wykorzystując zawahanie obrony i bramkarza gości sytuacyjnym strzałem Kacper Polak wpakował futbolówkę po raz trzeci do bramki rywala. Wynik 3:1 utrzymał się do końca starcia. Niestety w końcówce w niepotrzebną kapaninę z rywalem wdał się Aleksander Stanisławowski. Sytuacja ta skończyła się dla niego i rywala przedwczesnym opuszczeniem boiska.

Zdjęcia z meczu.

Także w niedzielę (12.09) swój mecz w Pniewie rozegrali juniorzy młodsi Gryfa. Osłabiona kadrowo drużyna roczników 2005-2007 nie sprostała jednak miejscowemu Błękitowi, który wystawił zespół niemal w całości złożony z graczy urodzonych w 2005 roku. Kamieńscy zawodnicy ustępowali rywalowi przede wszystkim warunkami fizycznymi i gładko przegrali to starcie 0:3.

Stowarzyszenie Akademia Piłkarska - Gryf Kamień Pomorski informuje, że realizuje zadanie publiczne "Prowadzenie szkolenia sportowego ze specjalnością piłka nożna wśród dzieci, młodzieży i dorosłych na terenie Gminy Kamień Pomorski, promocja zdrowego stylu życia, w tym realizacja działań profilaktycznych skierowanych do dzieci, młodzieży i osób dorosłych". Zadanie jest współfinansowane ze środków Gminy Kamień Pomorski