Ostatni dzień rocznika 2008 na IRAS CUP 2018
Niedziela (03.06) była ostatnim dniem pobytu rocznika 2008 Akademii Piłkarskiej Gryf Kamień Pomorski na turnieju IRAS CUP 2018. Sobotnie rozstrzygnięcia sprawiły, że młodzi podopieczni Remigiusza Pęcaka o godz. 11.30 zagrali z drużyną gospodarzy o piąte miejsce.
W jednej z pierwszych akcji piłkarze IRAS-a wyszli na prowadzenie, jednak jak się później okazało był to ich łabędzi śpiew w tym spotkaniu. Drużyna z herbem Gryfa na piersi za sprawą gola Krystiana Krzosa szybko wyrównała a potem otworzyła worek z bramkami. W myśl zasady 'jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz' nasi podopieczni rozgromili rywala. Kolejne dwa gole dołożył Krystian, trafiali także Szymon Idzik i Michał Mazur. Ostatnią bramkę w tym meczu, jak i całym turnieju dla AP Gryf zdobył Mateusz Pszczółkowski.
Nie obyło się też bez problemów. Bohater ostatniego sobotniego spotkania Krzysiu Bęgowski ponownie potrzebował pomocy w uśmierzeniu bólu i na parę minut musiał opuścić boisko. Tym razem na klatkę piersiową i krtań przyjął bardzo mocny strzał. Na całe szczęście w drugiej połowie wrócił na boisko. Pod jego nieobecność między słupkami stanął Szymon Gdowiak, który notabene w dwóch swoich występach na tej pozycji zachował czyste konto...
Po meczu nasi zawodnicy udali się kibicować Fabianowi Bodkowi, który razem z FA Szczecin w finale dla rocznika 2005/2006 zmierzył się z Pogonią Szczecin. Niestety po rzutach karnych lepsi okazali się Portowcy, którzy wygrali cały turniej. W kategorii rocznika 2008 najlepszy został Salos Szczecin, z którym w rozgrywkach grupowych nasi podopieczni rozegrali bardzo dobre spotkanie i przegrali nieznacznie.
Po zakończeniu spotkań odbyła się uroczysta dekoracja. Specjalną nagrodę z rąk trenera reprezentacji Polski kobiet Miłosza Stępińskiego odebrał Maksymilian Szpakowski za najładniejszą bramkę w całym turnieju. Każdy z uczestników otrzymał medal a drużyna okazały puchar za udział w turnieju...
Po obiedzie przyszedł czas powrotów. Czasu na odpoczynek jest niewiele bowiem już w poniedziałek naszych podopiecznych czeka ligowy turniej w Golczewie...
Komentarze